Wojna będzie... MI-24 z 56 Pułku Śmigłowców Bojowych codziennie mi nad chałupą latają. A nie latały długooo. Może znaleźli jakieś poniemieckie zapasy paliwa? ;)
... kiedyś, gdy byłem w "wojsku" przerabialiśmy takie oto ćwiczenia: kazali nam wejść do jamy wykopanej w ziemi, wyjście polali napalmem i podpalili ... zapach pamiętam :(
Wojna będzie...
OdpowiedzUsuńMI-24 z 56 Pułku Śmigłowców Bojowych codziennie mi nad chałupą latają. A nie latały długooo. Może znaleźli jakieś poniemieckie zapasy paliwa? ;)
Żeby ci z EPMM znaleźli, byłam wczoraj, piękne chmurki, piękne słonce, dobra miejscówka i cisza :(
OdpowiedzUsuń... kiedyś, gdy byłem w "wojsku" przerabialiśmy takie oto ćwiczenia: kazali nam wejść do jamy wykopanej w ziemi, wyjście polali napalmem i podpalili ... zapach pamiętam :(
OdpowiedzUsuńMi najbardziej kojarzy się z wojną w Wietnamie, zapachu nie znam.
Usuń... zbliżony do spalin paliwa lotniczego :)
OdpowiedzUsuń...hmmm, zapach nafty lotniczej, nie jest niemiły, lubię ;)
UsuńNa razie zamiast napalmu i nafty lotniczej o świcie, mata zapach płonącego o zmierzchu węgla z elektrociepłowni Żerań :P
OdpowiedzUsuńChwilowo wyprowadziłam się z Wawy :D
Usuń